Marihuana wielu osobom kojarzy się z odurzającymi właściwościami. Warto jednak spojrzeć na nią od innej strony. Lecznicza marihuana jest bowiem wykorzystywana do uśmierzania bólu i stosowana wspomagająco w wielu schorzeniach. Przeczytaj ten artykuł, a dowiesz się tego, czego na pewno jeszcze nie wiedziałeś o marihuanie.
Marihuana w medycynie ludowej
Mimo, że obecnie nasiona marihuany budzą liczne kontrowersje, kiedyś była ona popularnym środkiem używanym w medycynie ludowej. Używano jej do łagodzenia jaskry, łagodzenia bólu w stwardnieniu rozsianym, w terapiach nowotworowych, do poprawy apetytu osób chorych na AIDS. Nie oznacza to jednak, że marihuana to samo dobro – oczywiście używana jako narkotyk, zawsze będzie miała szkodliwy wpływ na zdrowie.
Nasiona marihuany a stwardnienie rozsiane
Nasiona marihuany są doskonałym środkiem do łagodzenia bóli w stwardnieniu rozsianym. Pomaga ona także na spastyczność mięśni tak charakterystyczna w tej chorobie. W obliczu takich właściwości nasion marihuany dziwi fakt, że nie jest ona traktowana jako środek farmakologiczny. Wystarczy przecież przyjrzeć się stosowanym do uśmierzania bólu opioidom, a by zrozumieć ile mają działań niepożądanych i jak bardzo uzależniają. W porównaniu z nimi marihuana to środek niemal idealny. Oczywiście jeśli jest właściwie stosowana. Warto wiedzieć, że marihuana stała się popularna wśród chorych na stwardnienie rozsiane już w latach 90-tych XX wieku. Co ciekawe, większośc chorych sama hodowala nasiona marihuany, by cieszyć się jej leczniczymi składnikami. Na tym tle dochodziło do wielu procesów sądowych, jednak zwykle chorych uniewinniano.
Leczniczy narkotyk
Sytuacja z pozwami sądowymi za posiadanie nasion marihuany wydaje się co najmniej dziwna, zwłaszcza w obliczu tego, że pomagają one wielu cierpiącym osobom. Sprawę w swoje ręce postanowił wziąć Geoffrey Guy współzałożyciel firmy GW Pharmaceutical. Wytworzonym przez spółkę lekiem na bazie marihuany był Sativex. W tym czasie wciąż przeprowadzano wiele badań pod kątem leczniczych działań marihuany. Na razie lek został dopuszczony do sprzedaży w Kanadzie oraz w niewielkim stopniu w Wielkiej Brytanii oraz Hiszpanii. W innych krajach produkowany jest także inny syntetyczny lek na bazie marihuany – Marinol.
Nasiona marihuany a chemioterapia i jaskra
Pacjenci, którzy poddają się chemioterapii bardzo często cierpią z powodu występowania nudności i wymiotów. Nasiona marihuany łagodzą te dolegliwości i przywracają osobom chorym na nowotwory zdrowy apetyt.
Jak dowodzą liczne badania, nasiona marihuany mają także pozytywny wpływ na chorobę jaką jest jaskra. Lecznicze właściwości marihuany sprowadzają się tu do obniżenia ciśnienia wewnątrzgałkowego, które jest charakterystyczna dla jaskry.
Marihuana – co jeszcze leczy?
Przeprowadzone badania medyczne potwierdziły, że stosowanie marihuany ma pozytywny wpływ na chorych posiadających glejaka – najcięższą i śmiertelną postać nowotworu mózgu. Wstrzyknięte do mózgu składniki marihuany skutecznie hamują powstawanie naczyń krwionośnych, przez co następuje też złagodzenie guza. Zawarty w marihuanie kanabinoid THC obniża również zachorowanie na miażdżycę. Ponadto nasiona marihuany to świetne remedium na ataki padaczkowe. Udowodniono ich działanie na młodocianym pacjencie, u którego ataki zmniejszyły się aż o 90 procent. To jednak nie koniec właściwości marihuany. Obniża ona poziom glukozy we krwi przez co zapobiega cukrzycy i jej późniejszym powikłaniom między innymi takim jak ślepota.
